Zugspitze, Alpy Bawarskie

Witajcie! Dziś zabieram Was na najwyższy szczyt Niemiec - Zugspitze. Wejście na "Dach Niemiec" nie jest proste, dlatego potrzebne jest tutaj doświadczenie i odpowiedni sprzęt asekuracyjny. Ja nie byłam przygotowana na taką wyprawę, więc wybrałam się pociągiem :D Tak, pociągiem na Zugspitze! Zapraszam na relację z 7 godzinnej rundy objazdowej na trasie Garmisch-Partenkirchen – Zugspitze – Jezioro Eibsee – Garmisch-Partenkirchen.

Zugspitze - widok z Ehrwaldu (Austria)

Zugspitze należy do pasma górskiego Wettersteingebirge położonego w Alpach Bawarskich na granicy austriacko-niemieckiej. Na masywie Zugspitze znajdują się dwa lodowce Schneeferner i Hollentalferner. Głównym ośrodkiem turystycznym i sportowym w tym rejonie w Niemczech jest Garmisch-Partenkirchen (Ga-Pa), a w Austrii pobliskie miejscowości Ehrwald i Lermoos. Z obu tych stron na szczyt poprowadzone są szlaki piesze, można również skorzystać z kilku kolejek. Ja z moimi towarzyszami wybrałam Garmisch-Partenkirchen.

Garmisch-Partenkirchen

Jak wjechać na Zugspitze?

Bilety Zugspitz-Rundreise możecie kupić na stacji Bayerische Zugspitzbahn, jest też opcja zakupu online. Na tej stronie sprawdzicie aktualne ceny i rozkład jazdy klik.

Zakupiony bilet pani z kasy wydała mi w postaci karty zbliżeniowej, dzięki której przechodziłam  przez bramki do pociągu i kolejek. Karty te są wielokrotnego użytku, dlatego też pobierana jest kaucja w wysokości 2 euro, które można odzyskać po zwróceniu jej w kasie.

Bilet obejmuje przejazd pociągiem Zugspitzbahn, kolejką Gletscherbahn, kolejką Eibsee-Seilbahn i powrót do Garmisch-Partenkirchen

Sam dojazd na Zugspitze jest już ogromną atrakcją,  chociażby dlatego, że prawie na sam szczyt można wjechać takim oto pociągiem :D

 

Mowa tu o kolejce zębatej (Bayerische Zugspitzbahn), ktora jedzie przez wydrążony wewnątrz góry tunel. 

Trasa kolejki rozpoczyna się w Garmisch-Partenkirchen. Początkowym stacjom towarzyszą widoki na alpejskie hale i otaczające je góry.

Kolejne stacje to Grainau i jezioro Eibsee. Tutaj kolejka zaczyna ostro wspinać się pod górę.

Widok na Jezioro Eibsee

Na stacji Riffelriss kolejka wjeżdża do poprowadzonego wewnątrz  góry tunelu i dojeżdża bezpośrednio na płaskowyż Zugspitzplatt (2588 m n.p.m.), na którym znajduje się ośrodek narciarski na lodowcu. Zugspitztunnel ma 4466 m długości, jedzie się nim około 30 min. Cała trasa ma 11,5 km i trwa  około 1,5 h. Kolejka pokonuje prawie 2000 m przewyższenia. Działa ona od 1930 r. Niesamowite jest to, że Niemcom udało się ją poprowadzić prawie na sam szczyt. 

Na Zugspitzplatt zimą, ale także latem, śnieg lodowca pozwala na  jazdę  na takich "saneczkach".

Znajdują się tu restauracje Sonn Alpin i Gletschergarten, gdzie można spróbować dań kuchni bawarskiej.

Jest też maleńki kościółek, który został poświęcony w 1981 r. przez samego Josefa Ratzingera, sprawującego wówczas arcybiskupstwo w Monachium.

Kolejny etap podróży to wjazd kolejką Gletscherbahn na szczyt Zugspitze na wysokości  2962 m, gdzie znajduje się stacja meteorologiczna, schronisko Munchner Haus i restauracja Gipfelalm.

Z tarasu panoramicznego można podziwiać cudowne widoki na szczyty 4 alpejskich krajów (Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Włoch).

Kolejny etap to zjazd kolejką linową Eibsee-Seibahn i 2 godzinny spacer wokół jeziora Eibsee.

Powrót ze stacji Eibsee do Garmisch-Partenkirchen

Runda Zugspitze zajmuje około 7 godzin. Można ją rozpocząć w odwrotnej kolejności. Moja rada, nawet jeśli w Garmisch-Partenkirchen jest 30 stopni zabierzcie na Zugspitze ciepłe rzeczy. Mi polar nie wystarczył. Było trochę zimno i wietrznie. Radzę też aby przyjść na pociąg Zugspitzbahn pół godziny przed odjazdem, unikniecie kolejek.  Alpy są piękne i ogromne. Gorąco polecam każdemu kto kocha góry i wspaniałe widoki.